Beetlejuice
150,00 zł
Co się stanie jeśli trzy razy powiesz „Beetlejuice”?
Przyjdzie Tim Burton i mając pod ręką kukiełki, animacje, wyśmienitą obsadę i wyobraźnie niezmąconą jeszcze kasowym sukcesem kolejnych filmów, nakręci czarną komedię jakiej jeszcze nie było.
Pozycja obowiązkowa. Szczególnie jeśli, tak jak my, kochaliście się za młodu w Winonie Ryder.
Format B2. 50 x 70 cm. Wysokiej jakości druk pigmentowy na matowym papierze 225g.
Artysta: Mirek Gurzyński
Projektant graficzny i plakacista. Właściciel toruńskiego studia Organizm. W swoich projektach łączy uważną obserwację z metaforą, dowcipem i minimalizmem. Miłośnik „Planety Małp”, starych polskich komedii i dobrze wydanych płyt.
Kategorie: B2 (50x70), Film, Mirek Gurzyński
Podobne produkty
Brunet wieczorową porą
Wszyscy wiemy, że winny jest czerwony kapelusz, nawet gdy wszystko wskazuje na blondynkę z Ciechocinka...
Nasza kolekcja plakatów do polskich komedii nie byłaby kompletna bez projektu poświęconemu tej klasycznej produkcji, w której humor miesza się z grozą, realizm z absurdem a całość zamyka iście epicki pościg ulicami ciemnej, zimowej Warszawy.
Plakat, tak jak film - intrygujący, mroczny i krwistoczerwony.
Idealny na wieczorową porę.
Format B2. 50 x 70 cm. Wysokiej jakości druk pigmentowy na matowym papierze 230 g.
Artysta: Mirek Gurzyński
Projektant graficzny i plakacista. Właściciel toruńskiego studia Organizm. W swoich projektach łączy uważną obserwację z metaforą, dowcipem i minimalizmem. Miłośnik "Planety Małp", starych polskich komedii i dobrze wydanych płyt.
Seksmisja
Szownistyczne post - apo? Czy może niewinna komedia o absurdach totalitaryzmu? Prawda jak zwykle ukryta w skali szarości. Niepodważalnym faktem pozostaje na pewno aktorski majstersztyk Jerzego Stuhra.
Format B2. 500 x 707 mm. Wysokiej jakości druk pigmentowy na matowym papierze 230 g.
Artysta: Mirosław Gurzyńśki
Projektant graficzny i plakacista. Właściciel toruńskiego studia Organizm. W swoich projektach łączy uważną obserwację z metaforą, dowcipem i minimalizmem. Miłośnik „Planety Małp”, starych polskich komedii i dobrze wydanych płyt.
Nie lubię poniedziałku
Portret zbiorowy Warszawy i warszawiaków z początku lat 70-tych. Codzienne życie pełne małych absurdów, omyłek i karkołomnej walki z przeciwnościami losu.
Jeśli po weekendzie wracasz do domu wzdłuż torów tramwajowych koniecznie zaopatrz się w ten plakat. Gwarantujemy, że dzięki niemu poniedziałki staną się bardziej znośne...
Format B2. 50 x 70 cm. Wysokiej jakości druk pigmentowy na matowym papierze 230 g.
Artysta: Mirek Gurzyński
Projektant graficzny i plakacista. Właściciel toruńskiego studia Organizm. W swoich projektach łączy uważną obserwację z metaforą, dowcipem i minimalizmem. Miłośnik "Planety Małp", starych polskich komedii i dobrze wydanych płyt.
Zmiennicy
Na długo przed Netflixem i HBO, "Breking Bad" i "Narcos", Stanisław Bareja nakręcił sensacyjny serial o szmuglowaniu heroiny z Tajlandii. Na długo przed Uberem i car-poolingiem, ludzie poruszali się po mieście solidną, staroświecką taksówką o numerze bocznym 1313.
Piękny, minimalistyczny projekt w kolorze Safari, stworzony w hołdzie dla ostatniej produkcji mistrza polskiej komedii.
Gdzie powiesić? Do cholery, za zakrętem!
Format B2. 50 x 70 cm. Wysokiej jakości druk pigmentowy na matowym papierze 230 g.
Artysta: Mirek Gurzyński
Projektant graficzny i plakacista. Właściciel toruńskiego studia Organizm. W swoich projektach łączy uważną obserwację z metaforą, dowcipem i minimalizmem. Miłośnik "Planety Małp", starych polskich komedii i dobrze wydanych płyt.